JOW a Państwo

Przesłanie do Kandydatów na Urząd Prezydenta RP


Wielce Szanowny Panie,
Po 20 latach transformacji ustrojowej sytuacja Państwa Polskiego, zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz budzi najróżniejsze obawy i niepokoje. Przede wszystkim państwo nasze jest państwem słabym, które nie wywiązuje się ze swoich obowiązków względem obywateli, ale są też liczne dowody na to, że nie cieszy się nadmiernym uznaniem w oczach naszych partnerów zagranicznych. Jedną z zasadniczych przyczyn tego stanu rzeczy, może nawet najważniejszą jest partyjniactwo, w którym elity partyjne nie tyle dbają o interesy państwa i jego obywateli, ile o swe wąsko rozumiane interesy. Stanowiska rządowe stają się w znacznej części po prostu partyjnymi synekurami, a posady ministerialne rozdziela się nie na zasadzie kompetencji, lecz zasług partyjnych. W ten sposób w ciągu minionych 20 lat odeszliśmy daleko od ideału państwa obywatelskiego, a zamiast demokracji zbudowano nam scentralizowaną i zbiurokratyzowaną partiokrację.

Manifestacja Ruchu Obywatelskiego Jednomandatowe Okręgi Wyborcze przed Pałacem Prezydenckim.

Od wielu lat pojawiają się głosy wskazujące, że instytucją najbardziej odpowiedzialną za taki rozwój wypadków jest zła, korupcjogenna, nieczytelna i niezrozumiała dla ogółu obywateli ordynacja wyborcza do Sejmu, która zwalnia posłów z odpowiedzialności względem wyborców, a także narusza podstawowe zasady konstytucyjne, takie jak zasadę równości i bezpośredniości wyborów, nie czyniąc ich bynajmniej proporcjonalnymi. Na szczególne podkreślenie zasługuje fakt, że obywatele polscy są w praktyce pozbawieni w wyborach do Sejmu biernego prawa wyborczego. Wiele środowisk, organizacji społecznych i ruchów od lat domaga się w tej sprawie reformy i wprowadzenia zasady równego dla wszystkich prawa do kandydowania w jednomandatowych okręgach wyborczych, która tak dobrze służy przodującym krajom świata, jak dla przykładu, Stany Zjednoczone, Kanada, Wielka Brytania, Francja i inne. Głośno domagają się tej zmiany środowiska samorządowe, a doświadczenie ostatnich dwu kadencji wójtów, burmistrzów i prezydentów miast daje wystarczające podstawy, żeby zauważyć walory takiego rozwiązania.

Nie można również zapomnieć o tym, że obywatele zebrali już ponad milion podpisów pod wnioskami o referendum w tej sprawie i z najwyższym ubolewaniem stwierdzamy, że sposób w jaki te wnioski obywatelskie zostały potraktowane zasługuje na potępienie.

Rok temu w sprawie ordynacji wyborczej głos zabrało Zgromadzenie Ogólne Związku Miast Polskich w Rudzie Śląskiej i w specjalnie uchwalonym Stanowisku domagało się otwartej, nieskrępowanej i poważnej debaty publicznej. Zgromadzenie wskazało przy tym, że referendum ogólnonarodowe byłoby najbardziej właściwą drogą rozstrzygnięcia problemu. Niestety, także i ten głos pozostał bez echa. Elity partyjne dają w ten sposób dowód, że zagadnienie właściwego urządzenia Rzeczypospolitej, jej instytucji demokratycznych i praw obywatelskich uważają za swoją wewnętrzną sprawę, którą można rozstrzygać we własnym gronie, ignorując obywateli.

W imieniu uczestników Konferencji „Poseł z każdego powiatu”, jaka odbyła się w dniach 5-6 marca w Suchej Beskidzkiej, zwracamy się do Pana z apelem o podniesienie tej sprawy w czasie kampanii wyborczej. Życząc Panu jak najlepszego wyniku wyrażamy również nadzieję, że jako Prezydent Państwa bezzwłocznie podejmie Pan działania, aby jak najszybciej przeprowadzić w sprawie ordynacji wyborczej do Sejmu referendum obywatelskie.

W imieniu uczestników Konferencji:

Andrzej Pająk
Starosta Suski

PODPISZ SIĘ POD TYM PRZESŁANIEM

Przesłanie uczestników Ogólnopolskiej Konferencji „Poseł z każdego powiatu” w Suchej Beskidzkiej, 5-6 marca 2010 do P.T. Kandydatów na Urząd Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej.

14 komentarzy do “Przesłanie do Kandydatów na Urząd Prezydenta RP

  • Zachęcam do podpisywania apelu. Nie siedź na siedzeniu, nie czekaj, tylko podpisz sie pod tym apelem, a wtedy zmienisz Polskę . 🙂 Uwierz, że to leży w zasięgu Twoich mozliwości. JOW to nasz znak zwyciestwa!!!! 🙂

    Odpowiedz
  • Polacy chcą niepodległości, lecz pragnęliby, aby ta niepodległość kosztowała dwa grosze i dwie krople krwi. (Józef Piłsudski)

    Czytelniku! Ciebie nie będzie to nawet kosztowało dwa grosze i dwie krople krwi. Jedno, dwa kliknięcia myszką., podpisz apel, tyle trzeba, żeby zmienić Polske, wywrzeć nacisk na polityków, żeby Polske oddali wszystkim Polakom. Podpisz sie pod tym przesłaniem, nie licz tylko na to, ze sprawę załatwią za ciebie inni. Nie czekaj, bierz myszkę w swoje ręce!!!!

    Niech Koszalin da Polsce przykład, jak zwyciężać mamy!!!

    Odpowiedz
  • Kto jeszcze nie podpisał apelu niech podpisuje. Stawiaj warunki kandydatom na najwyzszy urzad w Państwie Polskim. To Twoje państwo, to Ty decydujesz o jego kształcie. Domagamy sie wprowadzenia ordynacji większościowej z jednomandatowymi okręgami wyborczymi. Wśród kandydatów startujących w wyborach JOW popierają Marek Jurek, Bronisław Komorowski i Kornel Morawiecki.

    Podpisując sie pod apelem, naciskajmy kandydatów do końca, ostatnie dni kampanii wyborczej są najbardziej gorące, a kandydaci są najbardziej skłonni do uwzględniania postulatów obywateli.

    Odpowiedz
  • Na fronda.pl jest wywiad z Markiem Jurkiem, w którym pada takie stwierdzenie:

    „Potrzebna jest reforma polityczna, której warunkiem jest skreślenie w art. 96 Konstytucji wymogu proporcjonalności wyborów, który dzisiaj praktycznie oddaje władze w ręce partyjnych central. Nie wprowadzimy wyborów większościowych w jednomandatowych okręgach wyborczych bez tej zmiany konstytucyjnej.”

    Odpowiedz
  • Jestem wieloletnim uczestnikiem Ruchu JOW i przez te lata nauczyłem sie, że jak ktos wprowadzenie JOW warunkuje „koniecznymi” zmianami konstytucji, to nie ma szczerych intencji. W Ruchu przed wielu laty odbyła sie dyskusja a udziałem profesorów i politologów, w której udowodniono, ze wprowadzenie JOW w wyborach do Sejmu nie wymaga zmiany Konstytucji. Powtarzam: nie wymaga zmiany Konstytucji więc przestań truć przyjacielu.

    Odpowiedz
  • Zmiana konstytucji to jest taki wybieg polityków żeby nic nie zmienić. Do zmiany konstytucji potrzebne są głosy 2/3 wszystkich posłów. Żadna partia po 1989 roku nie uzyskała 2/3 głosów w parlamencie. Partie są skazane na koalicje i można z dużym prawdopodobieństwem przyjąć że nigdy nie powstania koalicja która jednomyślnie chce JOW. Jak jeden będzie za, to drugi będzie przeciw. A w tym cały jest ambaras żeby dwoje chciało naraz. Marek Jurek który był marszałkiem Sejmu jest zbyt doświadczonym politykiem, żeby o tym nie wiedział. JOW – tak, ale dopiero jak zmienimy konstytucję, a tej nie zmienimy sami, a sami nigdy nie uzyskamy 2/3 w parlamencie i koło nam się zamyka.

    Odpowiedz
  • [quote name=”gość”]he he he prawica razem :D[/quote]

    A co ma piernik do wiatraka? Zakładając, że głosujemy na program (JOW), a nie szyld partyjny, masz do wyboru całe spektrum polityczne: Kornel Morawiecki (niekomunistyczna lewica – solidaryzm społeczny), Bronisław Komorowski (konserwatywne centrum) i Marek Jurek (chrześcijańska prawica). Nie musisz się obawiać, że oddasz głos na nielubianą partię, bo masz wybór. Nie musisz rezygnować ze swoich poglądów, bo masz do wyboru trzy główne segmenty sceny politycznej: lewicę, centrum, prawicę.

    Odpowiedz
  • System polityczny w Polsce jest zabetonowany dotacjami do partii politycznych, a dzicz polityczna nie zamierza liczyć się ze społeczeństwem, bo ma je głęboko w dupie. Żaden z kandydatów nie zajął się poważnie koniecznością zmian ustrojowych. Niszczące jest działanie Kaczyńskiego, który zamiast przygwoździć Komorowskiego w sprawie JOW (obietnica wyborcza PO) teraz skierował dyskusję na służbę zdrowia, tak jakby jakakolwiek służba zdrowia w tym kraju jeszcze istniała (chyba że chodzi os służbę zdrowia dla polityków i politycznych nierobów w klinikach rządowych). Normalni ludzie już dawno chodzą do lekarzy prywatnych, bo wiedzą, że od tzw. państwowej służby zdrowia nic nie otrzymają. Dzicz polityczna będzie się kłócić o sprawy nieistniejące, byle tylko nie zająć się koniecznością zmiany systemu politycznego i całej filozofii państwa. Przegrywamy swoje wielkie szanse historyczne przez dzicz polityczną, ludzi wyzutych z sumienia, zdrajców narodu. Historia im wystawi rachunek za zdradę Polski, za prywatę, za zaprzaństwo. Historia ich osądzi bez pardonu.

    Odpowiedz
  • Przeciez o to chodzi że chłopcy starzy znajomi , pokłocili się o nic, zeby udawać, że prowadzą debate ale jedno drugiemu krzywdy nie zrobi bo bractwo jest przykute do koryta. więc chłopaki „debatują ” o niestniejących sprawach , udawadniaja że ziemia jest okrągła, żeby tylko nie dotknąć istoty problemu i nie zwrócić zawłaszczonego państwa jej prawowitemu właścicielowi.

    Odpowiedz
  • Nie ma żadnej kampanii wyborczej, nie ma dyskusji o programach i przyszłości Polski. Jest za to Gombrowiczowski pojedynek na miny między Miętusem a Syfonem.

    Odpowiedz
  • Art. 85 ustawy o wyborze prezydenta PR: „Środki finansowe komitetu mogą pochodzić jedynie z (…) wpłat funduszów wyborczych partii politycznych tworzonych na podstawie przepisów ustawy z dnia 27 czerwca 1997 r. o partiach politycznych”.

    Mamy więc bandę czworga (PO, PiS, SLD, PSL) czyli układ zakonserwowany dotacjami z budżetu państwa i zawodowych funkcjonariuszy partyjnych, zamieniających sie co kilka lat stołkami. Różnice między Kaczyńskim, Komorowskim, Pawlakiem i Napieralskim są żadne, zero koncepcji i nowych pomysłów na państwo, konkurs piękności, dyskusje o niczym, wojna na spoty reklamowe za nasze pieniądze, pojedynek na miny między Miętusem a Syfonem (bardzo dobre porównanie).

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.