Polityka jako biznes
Praktyki korupcyjne nabrały tak masowego charakteru, że ich opis w kategoriach patologii władzy stwarza mimowolnie fałszywy obraz sytuacji, skoro korupcja, która z natury rzeczy winna mieć incydentalny i sporadyczny charakter, stała się normą czy prawidłowością funkcjonowania organów państwa.
Dzień po dniu, tydzień po tygodniu, media z zadziwiającą regularnością informują o kolejnych aferach korupcyjnych z udziałem polityków i urzędników wszystkich szczebli władzy w naszym kraju. Wiedza społeczeństwa o nadużyciach rozlicznych przedstawicieli władzy od posłów, senatorów, ministrów poczynając na radnych samorządów terytorialnych, starostach, prezydentach, burmistrzach, wójtach i całej armii urzędników kończąc jest rzecz jasna znacznie bogatsza od ich medialnego przekazu. Praktyki korupcyjne nabrały tak masowego charakteru, że ich opis w kategoriach patologii władzy stwarza mimowolnie fałszywy obraz sytuacji, skoro korupcja, która z natury rzeczy winna mieć incydentalny i sporadyczny charakter, stała się normą czy prawidłowością funkcjonowania organów państwa.
POLITYKA JAKO BIZNES – cały artykuł.