Ponad 250 osób uczestniczyło w świątecznym śniadaniu dla osób bezdomnych, samotnych i niezamożnych, organizowanych przez KOMK i Stefana Romeckiego w klubie "Bajka". Wszyscy na odchodne otrzymali paczki żywnościowe, których łącznie z tymi, które wydano przed samymi świętami, było w tym roku 380.
Nagranie filmowe: TVP Szczecin - Kronika - 25 grudnia 2008
Cała akcja doszła do skutku dzieki ogromnej ofiarności Koszalinian, którzy przed świętami w organizowanych przez KOMK zbiórkach w sklepach, ofiarowali mnóstwo konserw, serów, makaronów, cukru, mąki, owoców, słodyczy, tłuszczów, wędlin.
Od lewej: Tadeusz Rębisz - przewodniczący KOMK i Stefan Romecki w asyście Mikołaja i Śnieżynek rozpoczną za chwilę składanie życzeń świątecznych przybyłym Gościom.
Szcześćdziesięcioro dzieci obecnych na śniadaniu mogło otrzymać specjalne paczki, rozdawane przez Mikołaja.
Idziemy do Mikołaja po paczkę...
Akcję wsparło liczne grono Ofiarodawców i Darczyńców. Są wśród nich sieci handlowe: SANO, TORG, MAKRO. Piekarnie: Bajgiel, Kaliszczak oraz Poznańska. Sklepy i hurtownie: ROJAN; BRUNO-TASSI; DORET; COCA-COLA; ROMA-OPAKOWANIA; ELFIK - Aneta Janus; MATI; MIŚ; TIS; F.H. ORKAN; F.O. DISCRETIO; DEGA; ATRIO-PLUS; AGROL; MANGOR; BEA; ESPERSEN; Młodzieżowa Rada Miasta; Radio Koszali, Głos Koszaliński. Smaczny bigos przygotował jak zwykle Ośrodek wypoczynkowy Unitral z Mielna. Akcję wsparli również darczyńcy indywidualni: Grażyna Bednarek, Mieczysław Lusawa, Edward Jankowski, Zdzisław Kwieciński, Zygmunt Ostrowski, Stanisław Charkiewicz. Gorące podziękowania należą się panu Mariuszowi Romeckiemu, właścicielowi Klubu "Bajka" w Koszalinie, który od lat bezpłatnie udostępnia lokal, oraz jego Współpracownikom, którzy równiez pomagają w organizacji śniadania. Wszystkim, dziękujemy w imieniu obdarowanych, bezdomnych, głodnych i samotnych, którzy skorzystali ze śniadania.
Zdjęcie i wzmianka o śniadaniu w Głosie Koszalińskim. Niestety, zabrakło informacji o tym, kto był organizatorem akcji (Komitet Obywatelski Miasta Koszalina).
Wcześniej, przez trzy soboty, zbierano dary w sklepach sieci SANO, TORG, NETTO. Pomagali wolontariusze z KOMK, Zespołu Szkół Nr 8 im. Tadeusza Kościuszki, Młodzieżowej Rady Miasta i Szkół Podstawowych 7 i 9. (stef)
Mikołaj z "Bajki"
Uroczyste świąteczne śniadanie bardziej kojarzy się z tradycją wielkanocną, ale od wielu już lat w pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia na wspólnym posiłku spotykają się też samotni i niezamożni mieszkańcy Koszalina. Również w tym roku restauracja Bajka zapełniła się do ostatniego miejsca.
- To może dwunaste, trzynaste takie święta, zresztą kto by to liczył. Ja nigdy nie cofam się pamięcią, a jedynie myślę, co jeszcze, zrobić - przekonuje radny Stefan Romecki, organizator bożonarodzeniowego śniadania. - Spotkanie adresowane jest do ludzi samotnych, głodnych, bezdomnych, biednych, którzy zwykle nie mają co na świąteczny stół postawić.
Z zaproszenia radnego i członków Komitetu Obywatelskiego Miasta Koszalina skorzystało około 250. dorosłych i 50 dzieci. Dla nikogo nie mogło zabraknąć posiłku, opłatka, a przede wszystkim wyjątkowej, świątecznej życzliwości.
- Jestem tu już czwarty raz z rzędu. Dobrze, że w tym dniu ktoś myśli o takich ludziach jak ja, którym w życiu się nie powiodło - przyznaje pan Andrzej. - W domu zjadłbym chleb z kawałkiem sera, na więcej mnie nie stać.
Inni goście świątecznego śniadania również nie szczędzili komplementów pod adresem organizatorów i darczyńców. To dzięki ich staraniom na stołach pojawiły się bigos, wędliny, ryby, ciasta...
- Trudno dokładnie policzyć, ile tego wszystkiego jest, bo ludzie najczęściej dają od siebie, z serca - podkreśla Stefan Romecki. - Nie chcą za to żadnych podziękowań. Mamy też grono darczyńców, którzy co roku pomagają. Są to hurtownie, sieci sklepowe itd. Po pieniądze z miasta nigdy nie sięgamy, bo choć pewnie byłoby najłatwiej, to chyba nie o to chodzi. Lepiej, jeśli biedniejszym mieszkańcom Koszalina pomagają sami koszalinianie.
W tym roku dzięki hojności koszalinian okazanej w trakcie zbiórek charytatywnych jeszcze przed świętami udało się przekazać 130 paczek dla najuboższych mieszkańców miasta. Obdarowani zostali również uczestnicy bożonarodzeniowego śniadania. Paczkę otrzymali wszyscy dorośli, z kolei dzieciom Mikołaj wręczył słodycze i upominki. (AK)
Źródło: "Miasto" - 29 grudnia 2008
Śniadanie z kawalerem
KOSZALIN. Jak co roku w pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia, na śniadanie zaprasza kawaler Orderu Uśmiechu Stefan Romecki i członkowie Komitetu Obywatelskiego Miasta Koszalina.
Osoby głodne, samotne i ubogie oczekiwane są w czwartek o godz. 11 w klubie Bałtyk przy ul. Andersa (dawne Zakłady Graficzne). Ryby, wędzonki, biała kiełbasa, bigos, ciasta i inne potrawy tam zapowiadane, trafią na świąteczny stół dzieki hojności koszalinian okazanej podczas przedświątecznej zbiórki żywności. Produktów było tyle, że już obdarowano paczkami 110 rodzin i zorganizowano bożonarodzeniowe śnadanie, na którym, po posiłku, dzieci dostaną dodatkowo paczki ze słodyczami, a dorośli paczki żywnościowe. (mił)
Źródło: "Kurier Szczeciński" - 24-28 grudnia 2008
2008-12-07
Moc zabaw i prezentów
Pod takim tytułem "Głos Koszaliński" z 6-7 grudnia 2008 zamieścił notatkę informującą o kolejnej akcji Stefana Romeckiego i KOMK na rzecz dzieci.
- Wszystko z powodu braku śniegu, bo teraz nie można się poruszać saniami... - tłumaczy jednodniowe opóźnienie w wizycie św. Mikołaja w Koszalinie radny miejski Stefan Romecki. W tym roku sympatyczny brodacz nie przyjedzie do dzieci w sobotę, a w niedzielę. Świętego będzie można spotkać o godz. 12 na podwórku przy ul. Orlej 3 - 5. Tradycyjnie Mikołaj obdaruje każde dziecko upominkiem i słodyczami i będzie pozował do zdjęć (trzeba mieć własny aparat).(ASIA)
Akcja odbyła sie przy ulicy Orlej, następnie Mikołaj w towarzystwie dwóch "śnieżynek" (Marysia i Monika Sobczyk) przeniósł się na ulice Połczyńską, Słowiańską i Pileckiego. Wszędzie rozdawał upominki, słodycze i ciastka.
Tym razem św. Mikołaj zawitał na ulicę Orlą.
Akcję mikołajkową wsparli koszalińscy cukiernicy oraz inni darczyńcy. (st)